Protest w Nowym Sączu

16 lutego br. odbył się protest rolników w Nowym Sączu. ,,Rząd bezrefleksyjnie wyprzedaje ziemię, otwiera drogę dla żywności genetycznie modyfikowanej i niszczy rodzime rolnictwo. Do kraju sprowadza się zatrutą żywność, a polscy rolnicy nie mogą sprzedać z zyskiem swoich produktów. Musimy dokładać do działalności.’’ – tak desperację rolników opisywał Wojciech Włodarczyk,  przewodniczący Rady Wojewódzkiej NSZZ RI ,,Solidarność’’ oraz brat przewodniczącego – Krzysztof Włodarczyk. Protestujących rolników wspierał również przewodniczący Związku, Jerzy Chróścikowski.

Protest dotyczył również sprzeciwu wobec stosowaniu żywności genetycznie modyfikowanej i wyprzedaży polskiej ziemi. Przed siedzibę delegatury Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego rolnicy przyjechali w kolumnie kilkudziesięciu samochodów spod ołtarza papieskiego w Starym Sączu. Pochód otwierało kilka ciągników obwieszonych transparentami.

– Rolnicy ledwo dyszą. Nie mają z czego spłacać kredytów, a pokazuje się ich jako ludzi, którzy dobrze żyją z unijnych dopłat. Utrzymanie maszyn coraz więcej kosztuje, a uprawa ziemniaków czy zbóż w górach staje się nieopłacalna – mówił Wojciech Włodarczyk.

Poparcie dla protestujących głośno wyraził angielski rolnik Julian Rose, prezes Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi. Podkreślił, że rolnicy z USA i Unii Europejskiej popierają walkę o zdrową żywność i protesty przeciwko wyprzedaży gruntów.

Wojciech Włodarczyk wręczył 13 postulatów rolników Małgorzacie Mordarskiej-Dudzie, kierującej sądecką delegaturą MUW.