14 czerwca o godz. 18:00 rozpoczęła się manifestacja rolników pikietujących pod Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy. Była blokada dróg, przepychanki słowne, nocowanie rolników w ciągnikach rolniczych.
https://www.youtube.com/watch?v=5wxJKE0H0ro
Następnego dnia, 15 czerwca rolnicy wyczekiwali rozmowy z wojewodą – Ewą Mes. Przez brak zainteresowania wojewody pikietujący zadecydowali o blokadzie torów kolejowych. Stworzył się korek. Pod gmachem urzędu w wiadrach poustawiano gnojowicę. Urzędnicy stwierdzili, że należy ją jak najszybciej usunąć z powodu zagrożenia skażeniem powietrza z powodu przekroczenia natężeniem azotu.
Rolnicy nie zmieniając swoich założeń domagali się spotkania z ministrem rolnictwa. Do protestujących rolników przyjechał w-ce minister Tadeusz Nalewajk. Debata ociągała się w czasie, grano na zwłokę. Omówiono brak realizacji postulatów wystosowanych podczas marcowego protestu. Wyraźne było stosowanie socjotechnicznych zagrywek ze strony przedstawicieli rządu, jednak rolnicy nie dali się sprowokować. Po odczytaniu kolejnych postulatów Ogólnopolski Komitet Protestacyjny ogłosił, że rolnicy opuszczą Urząd Wojewódzki, natomiast w dalszym ciągu trwa pogotowie strajkowe.
Na dzień 13 lipca br. wyznaczono ostateczny termin realizacji postulatów. Jeśli do tej pory nie będą one pozytywnie rozpatrzone, Komitet zorganizuje kolejne spotkanie w pełnym składzie w celu omówienia kolejnych działań, tym razem bardziej uciążliwych.
źródło materiału filmowego: Gazeta Pomorska
