Młodzi rolnicy oczekują mądrej polityki krajowej wobec rolnictwa i rozwoju gospodarstw rodzinnych. Młodym rolnikom zależy na wzmocnieniu konkurencyjności gospodarstw.
Przedstawiciele ministerstwie rolnictwa mówili, że negocjacje dotyczące przyszłej Wspólnej Polityki Rolnej weszły w ostatnią fazę i sporne kwestie pomiędzy Radą UE, Komisją Europejską a Parlamentem Europejskim powinny zostać uzgodnione do końca czerwca. Dodano, że najtrudniejszym tematem negocjacji były sprawy dopłat bezpośrednich. Polska, przystępując do negocjacji, które rozpoczęły się już w 2011 r., opowiedziała się za równym traktowaniem wszystkich rolników.
– Kształt WPR na kolejne lata zależy od możliwości finansowych. Według ustaleń lutowego szczytu UE, unijny budżet na lata 2014-2020 (997 mld euro) jest mniejszy niż w obecnej perspektywie. Polska dostała z tego 106 mld euro, czyli najwięcej ze wszystkich unijnych państw – tłumaczył resort rolnictwa. Budżet może być jeszcze zmieniony przez Parlament Europejski.
Według dotychczasowych propozycji, budżet rolny dla Polski wzrośnie o 12 proc., czyli do 32 mld euro, w tym 21 mld euro na być przeznaczone na dopłaty bezpośrednie, a 11 mld euro – na rozwój obszarów wiejskich.
W sobotnim kongresie uczestniczyło ok. 250 osób. Młodzi rolnicy przyjęli deklarację w sprawie negocjacji dotyczących WPR na lata 2014-2020. Domagają się m.in. o równe traktowanie wszystkich rolników w UE i przyjęcie przepisów, które wyłączają z dopłat bezpośrednich podmioty nie prowadzące działalności rolniczej. Rolnicy zwracają także uwagę na potrzebę rozbudowy infrastruktury na obszarach wiejskich.
źródło: PAP