W Ministerstwie Rolnictwa Trwa Wielkie Szukanie wrze. Politycy są w trakcie poszukiwania środków finansowych na dopłaty do kredytów preferencyjnych. Fundusze na bieżący rok już się skończyły. Nie obędzie się bez tanich pożyczek, m.in. ze względu na straty w oziminach. Analogicznie w wielu częściach kraju sytuacja dotyczy teraz rzepaku. Straty z powodu mrozów nie są jeszcze dokładnie oszacowane. Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach twierdzi, że nawet 30% upraw ozimych trzeba będzie zaorać. Kredyty klęskowe oraz preferencyjne w takim przypadku są niezbędne, natomiast w bankach skończyły się już limity wyznaczone na 2012 r. Na samo nasuwające się pytanie – kiedy się znów pojawią, nikt dotychczas nie potrafi odpowiedzieć.