Strona główna Aktualności ,,Jesteśmy smoleńskim pomnikiem'' … 10.04.2010 – PAMIĘTAMY

,,Jesteśmy smoleńskim pomnikiem'' … 10.04.2010 – PAMIĘTAMY

726
0

 

Minęły 2 lata od dnia, w którym Polska straciła polską elitę. Ludzi tworzących nowy bieg historii, kształtujących oblicze polskości, patriotyzmu. Zginęli w drodze do uczczenia pamięci poległych w czasie wojny, prześladowanych, maltretowanych. Mieli oddać im hołd. Teraz role się zmieniły. Społeczeństwo oddaje cześć tym, którzy pragnąc wypełnić misję umiłowania ojczyzny, zapisali się w historii jako dzielni bohaterowie. Zapisali się… za wcześnie.

 

 

Krakowskie Przedmieście tętniło życiem solidarnie zgromadzonych w ten szczególny dzień. Były emocje, były łzy, było to wymowne milczenie. Cisza, która jest trudniejsza niż wszechobecny warszawski gwar i hałas. Obecni na uroczystościach upamiętniających kolejną rocznicę katastrofy smoleńskiej sercem przenosili się w ten czas, kiedy to 2 lata temu Polska zamarła. Zastygła, jakby zatrzymała się w miejscu. Na chwilę zniknęły podziały społeczno-polityczne.

Obchody rozpoczęły się o godz. 8:00 Mszą św. w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa Oblubieńca i uroczystym apelem poległych. Po wzniosłym odczytaniu wszystkich nazwisk ofiar zgromadzeni mogli obejrzeć wystawy, pokazy filmów dokumentalnych (m.in. ,,10.04.2010’’ Anity Gargas, ,,Mgła’’ Marii Dłużewskiej i Joanny Lichockiej oraz ,,Zobaczyłem zjednoczony naród’’ Anny Ferens) i występy artystyczne. Na scenie pojawiła się znana Katarzyna Łaniewska.

Naprawdę nie wiecie, co to znaczy dla mnie stać tutaj przed wami. Jaka to niezwykła chwila, jakie to przeżycie – tymi słowami swoje przemówienie rozpoczął Jarosław Kaczyński. – Proszę państwa, zostali zdradzeni – to wiemy już dzisiaj na pewno. Niezależnie od tego, jakie będą ostateczne ustalenia na temat katastrofy. Jeśli odwołać się do poety, tak jak uczyniłem to w zeszłym roku, to zostali zdradzeni o świcie. I to było haniebne, tak jak haniebne było oddanie śledztwa, jak haniebne było przyjmowanie i potwierdzanie rosyjskich kłamstw, jak haniebne było kłamanie samemu, jak haniebne było obrażanie poległych, prezydenta, gen. Błasika, mjr. Protasiuka, ppłk. Grzywny. Haniebne było obrażanie rodzin, ich upokarzanie, haniebne było niepodejmowanie przez polskie władze najbardziej podstawowych obowiązków jak sekcje zwłok czy umiędzynarodowienie sprawy. Haniebne jest odmawianie udziału w sekcjach wybitnemu amerykańskiemu specjaliście – powiedział prezes PiS.

– Atak na krzyż, atak na wiernych, ich bicie, obrażanie na oczach policji, profanacja krzyża okazały się tylko wstępem do ataku na Kościół, na nauczanie religii w szkołach, ataku na materialne podstawy funkcjonowania Kościoła, ataku na telewizję Trwam. Ale to też jeszcze nie wszystko. Mamy atak na nauczanie historii w szkołach, mamy atak na instytucje kultury, mamy likwidację tysięcy szkół – mówił.

Mamy atak na ludzi biednych, na emerytów, na ludzi chorych. Mamy atak na miejsca pracy w małych i średnich miastach. Mamy do czynienia z takim grabieniem majątku narodowego, tu dobrym przykładem jest Stocznia Gdańska, że po prostu włosy stają dęba. Inwestycje to wielka, bardzo wielka kompromitacja – kontynuował Jarosław Kaczyński.

– Tego zła jest bardzo wiele. Ale jest także – i o tym przede wszystkim chciałem mówić – bardzo wiele dobra. Z tej tragedii wyrosło bardzo wiele dobra. Wiele dziesiątek tysięcy Polaków podjęło różnoraką aktywność. Ileż mamy różnego rodzaju przedsięwzięć, które wbrew polityce władzy mają upamiętnić poległych, ileż mamy wydawnictw, książek, filmów, które są oglądane przez miliony Polaków. Mamy nową aktywność, mamy samodzielny zespół Antoniego Macierewicza, który prowadzi śledztwo i który jest coraz bliżej prawdy. […] Chciałem podziękować tym, którzy odegrali w tym procesie odrodzenia, przebudzenia szczególną rolę: Ojcu Rydzykowi, Radiu Maryja, telewizji Trwam, „Naszemu Dziennikowi”. Muszę tutaj ze szczególną siłą podkreślić także znaczenie tego wszystkiego, co robi „Gazeta Polska”, redaktor naczelny Tomasz Sakiewicz i Strefa Wolnego Słowa. Już w tej chwili budowana jest IV Rzeczpospolita. Ale to za mało. My musimy zwyciężyć. Powstały dzięki tej aktywności nowe organizacje, nowe ruchy społeczne. Ja jako prezes PiS mogę powiedzieć jedno: możemy zwyciężyć wtedy, kiedy będziemy jak jedno ramię. W Piśmie Świętym ramię znaczy „siła”. Siłą możemy być w jedności. Ci, którzy niszczą jedność, niszczą siłę.

Jarosław Kaczyński zacytował słowa, często powtarzane przez księdza Jerzego Popiełuszkę: „zło dobrem zwyciężaj”. „Musimy umieć zwyciężać zło dobrem, właśnie tym dobrem, które budujemy, właśnie tą jednością. Czy to jest możliwe? (…) Tak, jeśli będziemy jednym ramieniem, to jest możliwe. Węgrzy dali nam przykład” – podkreślił prezes PiS.

ZWYCIĘŻYMY! – głośno skandowały tysiące zgromadzonych osób.

Jan Pietrzak na zakończenie uroczystości śpiewał „Żeby Polska była Polską”. Tłum skandował: „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”.

,,Nie będzie zwycięstwa prawdy, ale i nie będzie prawdy bez zwycięstwa!”

Pamiętamy…

Poprzedni artykułTańsze mleko? TAK – ale tylko to w proszku
Następny artykułKontakt
NSZZ RI „Solidarność” jest powołany do reprezentowania i obrony godności, praw, jedności zawodowej, interesów zawodowych rolników na poziomie krajowym i międzynarodowym zgodnie z ideami „Solidarności” oraz zasadami etyki chrześcijańskiej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj