Firmy branży rolno-spożywczej stopniowo rezygnują z usług GUS – u. Instytucje wolą już we własnym zakresie zlecać badania rynku. Powodem są wyliczenia Głównego Urzędu Statystycznego, które przychodzą zbyt późno. Są również niedokładne. GUS przyznaje, że wiele wyliczeń należy ciągle poprawiać, a produkcja rolna jest wyjątkowo trudna do policzenia. Powszechny Spis Rolny ukazał słabość GUS. Okazało się, że wcześniejsze szacunki GUS-u, które dotyczyły powierzchni upraw rolnych nie były dokładne i rzetelne. Różnica w obu wyliczeniach przekraczała aż milion hektarów.