Obecnie w Europie uprawia się dwie rośliny genetycznie modyfikowane. Jest to kukurydza MON 810 i ziemniak amflora. Firmy biotechnologiczne nie od dziś zabiegają o zgodę na dopuszczenie do uprawy nowych odmian GMO, jednak bezskutecznie. Instytucje te postawiły zrezygnować z europejskiego rynku. Zamykane są laboratoria i przenoszone na inne kontynenty. Tłumaczy się to trudnością unijnego rynku dla sprzedaży GMO. Inwestycje na ten cel nie są już opłacalne. Jest to pozytyw dla producentów żywności ekologicznej.