Resort rolnictwa od kilku miesięcy zapowiada powołanie Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii, która powstanie z połączenia Inspekcji Weterynaryjnej, Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Zastanawiający jest jednak fakt wprowadzenia do nowej superinspekcji Inspekcji Sanitarnej. Przeciwny takiemu rozwiązaniu jest minister zdrowia. Jest on na bieżąco z kontrolą Sanepidu. Zdaniem ekspertów jest to działanie niepotrzebnie. De facto zamiast trzech inspekcji nadzorujących bezpieczeństwo żywności – ma być jedna. Większość ekspertów jest na TAK wobec tego pomysłu, ale dopytują się o szczegóły. Tych obecnie nie ma, gdyż konsultacje dopiero trwają.